Uważasz, że osiągnięcie wyrzeźbionej sylwetki wymaga dostępu do najlepszych siłowni wyposażonych w najnowocześniejszy sprzęt oraz spożywania najlepszych dostępnych suplementów? Poznaj historię człowieka, który przy bardzo ograniczonym dostępie do sprzętu oraz bez suplementów zbudował sylwetkę do jakiej dąży wielu trenujących.
Kulbila Samuel to 24-letni kulturysta z Ghany, jednego z najbiedniejszych krajów Afryki Zachodniej. Jego pasją jest kulturystyka, w efekcie czego wraz z kumplami zbudowali swoją własną siłownię z domowej roboty hantlami, sztangami i ławkami. Pomimo braku prawdziwej siłowni i modnego sprzętu, Samuel daje z siebie wszystko i trenuje na profesjonalnym poziomie.
Ciężary do hantli są wykonane z cementu, sztangi ze starych żelaznych prętów, a klatka do przysiadów jest wykonana z drewna.
Kulbila nauczył się wszystkiego za pośrednictwem Internetu. Oglądał niezliczone ilości filmów na YouTube i czytał dyskusje na forach, a następnie zdobytą wiedzę wprowadził w życie najlepiej jak potrafił. Jego wyniki mówią same za siebie.
W Ghanie suplementów jest bardzo niewiele i są drogie. Mimo to, Samuel próbował kiedyś stosować kreatynę, ale obecnie opiera się głównie na odpowiedniej diecie. Jada wyłącznie domowe posiłki zoptymalizowane pod kątem wartości odżywczych.
Ciąg dalszy na następnej stronie…