Gdzie znaleźć nietypową, jedyną w swoim rodzaju siłownię? Na meksykańskiej plaży półwyspu Jukatan, w miejscowości Tulum.
Tulum Jungle Gym oprócz tego, że znajduje się na plaży, (prawie) w całości wykonana jest z drewna i kamienia. Koncepcja jej stworzenia narodziła się z niezadowolenia z branży fitness i znudzenia zwykłym treningiem na sali. Została zaprojektowana tak, aby ćwicząc – bawić się: boso, na świeżym powietrzu, w słońcu, popychając kłody, podnosząc skały, rzucając kokosami, wisząc, skacząc, czy też wspinając się po linie.
Siłownia w 90% zbudowana jest z naturalnych materiałów, ale znajdziemy w niej wszystko, czego potrzeba do wykonania każdego rodzaju treningu. Oprócz sprzętu z drewna i kamieni, uraczymy również „cywilizowane” przyrządy do ćwiczeń, jak np. TRX-y, kettle, torby bokserskie czy worki bułgarskie. W wyznaczonych godzinach odbywają się także zajęcia zorganizowane.
Dzienna wejściówka w Jungle Gym kosztuje 25 dolarów. Można również wykupić trening personalny za „jedyne” 100 dolarów.
Trzeba przyznać, że trening w takich warunkach, sprzyja nie tylko pracy nad ciałem, ale jest również przyjemnością dla umysłu i duszy.
Galerię zdjęć z tej niezwykłej siłowni znajdziesz na następnej stronie…