Już na wstępie warto zaznaczyć, że energię potrzebną do wykonania treningu, nasz organizm z początku czerpie głównie z glikogenu zgromadzonego w mięśniach, a dopiero po tym, jak zostanie on wykorzystany niemalże całkowicie, korzysta z energii zgromadzonej w tkance tłuszczowej.

Na czczo

I tak przez pierwsze 30 minut będziemy zużywać właśnie cukier z mięśni. W rezultacie wykonywany przez nas trening powinien być zależny od tego, co jedliśmy wcześniej. Wiele osób preferuje więc trening na czczo, jednak nie jest to do końca odpowiednia metoda, gdyż nie powinno się wykonywać wymagającego wysiłku bez wcześniejszego spożycia pokarmu.

Bieganie na czczo nie powinno przekraczać 30 minut i stanowić niczego więcej niż spokojnego porannego joggingu. W przeciwnym razie zamiast tłuszczu będziemy spalać mięśnie.

Interwały

Sprawdzoną metodą na spalanie tłuszczu są intensywne biegi interwałowe. Pozwalają one przyspieszyć metabolizm po treningu, a w jego trakcie wprowadzić nas w tryb wymagającego wysiłku beztlenowego. Ponadto, to szybkie i skuteczne wykorzystywanie czasu treningowego.

Zmiana terenu

Skuteczny dla odchudzania jest też w miarę jednostajny bieg, podczas którego będziemy stopniowo przyspieszać, by na ostatnim kilometrze postawić na naprawdę wysokie tempo. Jeśli biegasz w terenie, warto z tego skorzystać i zmobilizować organizm do dodatkowego wysiłku poprzez bieganie po pagórkach lub zmianę podłoża np. na trawiaste, leśne bądź piaszczyste.

Bieganie, podobnie jak każdy inny wysiłek wykonywany regularnie, może sprawić, że nasz organizm będzie adaptował się do danej aktywności fizycznej. W efekcie przestanie ona przynosić rezultaty obserwowane na początku. Z tego względu, powinniśmy dążyć do jak największego urozmaicenia biegania i dostarczać nowych bodźców dla naszego ciała. Warto więc biegać 3-4 razy w tygodniu, naprzemiennie korzystając z różnych technik i wplatając dodatkowe utrudnienia.



Total
183
Shares