3,5 tysiąca dolarów za sesję… jogi
Pewna firma z Las Vegas postanowiła wyjść swoim bogatym klientom naprzeciw i zaczęła organizować ekskluzywne lekcje jogi… pośrodku doliny Gór Skalistych, gdzie można dostać się wyłącznie helikopterem.
Heli-joga
Pomysł został zaczerpnięty z organizowania przez tę samą firmę wypadów snowboardowych helikopterem na śnieżne, świeżo pokryte białym puchem szczyty.
Dzięki takim wycieczkom, klienci zapewnieni są o pełnej dyskrecji zajęć i mają gwarancję, że nic im nie przeszkodzi w treningu. Ćwiczący w 100% mogą oddać się naturze i czerpać maksymalną radość z otaczającej ich przyrody. Grupa trenujących może liczyć tylko 6 osób.
Podczas treningu każdy otrzymuje matę oraz bezprzewodowe słuchawki, w których słyszy podkład muzyczny do wykonywanych ćwiczeń.
Standardowy trening heli-yoga trwa 75 minut. Na zakończenie każdy uczestnik otrzymuje lampkę szampana. Co sądzicie o takiej oryginalnej formie aktywności? Wydalibyście na to ponad 12 tysięcy?